Thornverse Anety Jadowskiej Wikia
Advertisement

Trzeci tom heksalogii o Dorze Wilk

Muzycznym motywem przewodnim tomu jest utwór "Heaven Can Wait" zespołu Iron Maiden

Opis wydawniczy[]

Kiedy Dora, Miron i Joshua uciekają z Thornu i ukrywają się w domu na wsi, liczą na spokój, czas na lizanie ran i odpoczynek po chryi, w jaką wpędzili ich bogowie.

Sielanka nie trwa długo. Awantury, nowe moce, emocjonalne burze, rodzinne tajemnice i potężni wrogowie znajdą ich nawet na końcu świata.

Nie ma takiego miejsca na ziemi, w piekle czy w niebie, w którym ta trójka byłaby bezpieczna.

Dora Wilk nie uchyla się przed żadnym wyzwaniem, ale czy Sąd Ostateczny to nie za dużo dla wiedźmy?

Streszczenie[]

ROZDZIAŁ 1

Mijają dwa dni odkąd Dora, Miron i Joshua zawiązali pierwszy w historii międzygatunkowy triumwirat. Wiedźma i diabeł odczuwają fizycznie jego skutki mierząc się z bólem, gorączką i rozchwianymi emocjami. Jakby tego było mało, w momencie kiedy najbardziej zależy im na dyskrecji, pod ich domem w Thornie rozpala się nieaktywna od dwustu lat linia magiczna, przyciągając zaciekawionych mieszkańców miasta.

Z uwagi na powyższe postanawiają ukryć się we trójkę, dopóki przemiana się nie dopełni. Zaopatrzeni przez Olafa w lewe dokumenty, broń oraz duży samochód, żegnani przez najbliższych i wtajemniczonych - Leona, Katarzynę, Romana, Katię, Lucyfera, Michała, i Gabriela, udają się na wieś, do domu, w którym kiedyś mieszkała ukochana babcia Dory.

ROZDZIAŁ 2

Dora obchodzi dom i podwórze zabezpieczając je zaklęciami ochronnymi. Powoduje to napływ wspomnień z dzieciństwa, kiedy to bardzo często bywała u dziadków.

W porze kolacji zjawia się u nich wścibska sąsiadka, Pani Zosia, która od śmierci babci Dory wraz z mężem opiekuje się domem. Wiedźma przedstawia Mirona jako swojego narzeczonego a Joshuę jako jego brata, gdyż zdaje sobie sprawę z plotek jakie za chwilę będą krążyć po wsi.

Wieczorem Dora zauważa, że jej nowy tatuaż jest nie do końca tatuażem, gdyż w dotyku przypomina prawdziwe, miękkie pióra. Joshua wyznaje jej że w nim także coś się zmieniło, mianowicie stał się w stosunku do niej i Mirona empatą i potrafi dokładnie wyczuć ich emocje. Ich rozmowę i pocieszające przytulanie przerywa wściekły Miron, który najpierw atakuje Joshuę a potem walczy z Dorą o dominację. Anioł rozładowuje napiętą sytuację zauważając, że do głosu zaczęły dochodzić składowe jej tożsamości - w tym wypadku wilcze.

ROZDZIAŁ 3

W nocy Dorę budzi wampirzy głód i tylko cudem unika wgryzienia się w szyję Joshuy. Gdy przerażona swoim zachowaniem wybiega na podwórze, telepatycznie kontaktuje się z nią zaniepokojony Joachim. Wampir próbując jej pomóc pożywia się, dzieląc się z Dorą swoim nasyceniem. Wiedźma uświadamia sobie jak bardzo intensywna jest wampirza więź.

Joshua mówi Dorze, że czuje strach Mirona przed tym jak ten się zmienia. Wyczuwa, że diabeł boi się, iż moc piekielnika i zazdrość sprawią, że ich skrzywdzi, bo nad tym nie panuje. Obawia się także, że Miron rozważa opuszczenie ich, by zapewnić im bezpieczeństwo. Dora zapewnia, że nie pozwoli mu odejść.

ROZDZIAŁ 4

Wczesnym rankiem, próbując poprawić sobie samopoczucie, Dora udaje się na spacer. Dociera do starego mostku nad strumieniem, przy którym bawiła się jako dziecko. Z zaskoczeniem odkrywa, że mieszkająca od mostkiem dziewczynka Nana nie była wymysłem jej dziecięcej wyobraźni, podobnie jak złodziejskie Szachraje zamieszkujące studnię jej babci.

Po powrocie do domu, Dora informuje diabła i anioła, że zachodzące w niej zmiany dotyczą nie tylko jej tatuażu ale także jej ciała, z którym coś się dzieje. Miron przyznaje, że także nabył nowe umiejętności, które pokazuje wyczarowując na dłoni płomyki ognia.

Mierząc się z zimnem, izolacją i nudą oraz irytacją spowodowaną zmiennymi nastrojami Mirona, Dora postanawia urządzić sobie salę treningową w stodole. Tam ze zdziwieniem odkrywa nowe moce swojego zmienionego triumwiratem ciała, a wysiłek fizyczny znacznie poprawia jej samopoczucie.

ROZDZIAŁ 5

Do Dory, z prośbą o pomoc przybywają Lucyfer i Gabriel. Wyjaśniają, że podczas gdy szukali ich, przeczesując okolicę po więzach krwi, dotarli do ośrodka w którym odnaleźli zaginionego syna Sary i Ariego - Nathaniela. Proszą Dorę, by zgodziła się ukryć u siebie chłopca oraz by na razie nie mówiła Mironowi i Joshui o tym, że mają przyrodniego brata. Sam Nathaniel również nie jest tego świadomy. Dora zgadza się, jednak Miron słysząc, że zamierza przygarnąć chłopaka, robi jej okropną scenę zazdrości, zakończoną wrzaskami, przepychankami i całowaniem.

Nathanie wyjaśnia, że ośrodek, w którym był przetrzymywany to jak sierociniec, poprawczak i więzienie w jednym. Twierdzi, że trzymają tam takich jak on, wybrakowane egzemplarze, których nikt nie chce. Wstrząśnięta Dora obiecuje sobie, że nie zostawi tak tej sprawy, jednocześnie przypuszczając, że jedynym, który wiedział o Natanielu i byłby zdolny zrobić coś takiego dzieciom to Rafael.

Przed odjazdem Gabriel chce porozmawiać z Dorą na osobności. Mówi jej o wizji, którą miał archanioł Michał, w której to wiedźma ginie w pojedynku na anielskie miecze. Radzi jej, by zaczęła ćwiczyć walkę na miecze, gdyż nie wiadomo jak jej śmierć wpłynęłaby na pozostałych członków triumwiratu.

W nocy Dorę i Joshuę budzi wrzask ducha, który ostrzegł ich przed ogniem rozprzestrzeniającym się w sypialni. Okazuje się, iż Miron objawił moce pyra, które spowodowały, że przez sen zajął się ogniem. Duchem okazuje się prapradziadek wiedźmy - Teofil, który był odpowiedzialny za jej ratunek, gdy w wieku piętnastu lat popełniła samobójstwo i wylądowała w piekle.

Przerażony swoimi mocami Miron, przekonany że jest zagrożeniem dla Dory i Joshui, oświadcza jej że odchodzi. Wiedźma próbuje wytłumaczyć mu bezsens tej decyzji i całkowicie się rozkleja. Szczera rozmowa rozładowuje napięcie i oboje czują się po niej lepiej. Dora pokazuje Mironowi swój skrzydlaty tatuaż oraz opowiada o wampirycznym epizodzie. Diabeł zwraca jej uwagę na to, że jej ciało się zmienia i upodabnia do budowy jego i Joshui.

ROZDZIAŁ 6

Następnego dnia rano Dora udaje się do stodoły by kontynuować swój trening. Dołącza do niej Miron, by mogła odświeżyć i podciągnąć swoje umiejętności w walce na miecze.

Jakiś czas później do stodoły podkrada się Nathaniel, który prosi Dorę by nauczyła go samoobrony. Po opanowaniu podstawowych technik rozmawiają na temat ośrodka, w którym go przetrzymywano. Wiedźma składa mu przysięgę krwi, że uwolni pozostałe dzieci, które nadal tam przebywają.

ROZDZIAŁ 7

Kolejnego ranka Dorę znowu budzi zły sen, którego szczegółów nie pamięta. Sfrustrowana, próbując opanować niezwykle intensywny napływ mocy, wybiega przed dom aby się uspokoić. Tam właśnie zastają ją Nat, Joshua, Miron i Pani Zosia. Zagadnięta przez sąsiadkę wiedźma przedstawia Nathaniela jako młodszego brata swych towarzyszy. Zszokowany Joshua wyczuwa, że mówi prawdę, ale zobowiązana tajemnicą Dora, nie mówi mu nic więcej.

Po kolejnym treningu Joshua i Miron zmuszają ją, by opowiedziała, dlaczego tak bolesny był dla niej powrót do tego domu. Dora wyznaje, że gdy osiem lat temu przechodziła magiczną inicjację, jej babcia zachorowała i zmarła. Gdy po zakończeniu rytuału chciała się z nią skontaktować okazało się, że jest już za późno. Nie zdążyła się z nią ani pożegnać, ani przybyć na jej pogrzeb.Pocieszana przez diabła i anioła zauważa, że wyrzucenie z siebie tej opowieści sprawiło jej ulgę.

Joshua z Mironem udają się po zakupy by uzupełnić zapasy. Dora zostaje sama z Nathanielem. Gdy obchodzi dom sprawdzając zaklęcia, zauważa na śniegu świeże ślady stóp. Nagle obok jej i Nata pojawia się nieznany, groźnie wyglądający anioł. Dora, chcąc zapewnić Nathanielowi bezpieczeństwo, rzuca na niego urok perswazji, każąc mu zasnąć i spać dopóki go nie obudzi.

Zostaje sama z przybyszem, w którym rozpoznaje Abaddona, anioła śmierci i zniszczenia, który przybył by zabić Nathaniela. Dora, nie chcąc pozwolić by zbliżył się do domu sama naraża się na jego atak. W samoobronie poraża go magią miłości, która jak się okazało, zareagowała silnie na pustkę w sercu anioła. Doprowadzony magią na skraj załamania, zrezygnowany i pokonany anioł, podaje jej katanę żądając by zakończyła jego życie w taki właśnie sposób. Dora odbiera mu miecz, zapewniając, że nie chciała wywoływać u niego tak bezdennej rozpaczy. Chcąc mu pomóc wydobywa z jego podświadomości wspomnienia z jego dzieciństwa, których Abaddon do tej pory nie był świadom. Na dowód, że to prawda, pokazuje mu wspomnienie jego matki i jej miłości do niego. Przekonuje go tym i zaczyna zwracać się do niego po imieniu - Azjel. Następnie Dora wyjaśnia aniołowi, że na Nathaniela nie zapadł żaden wyrok i że jest on jedynie narzędziem w rękach Rafaela, który chce się pozbyć młodego. Azjel obiecuje, że to sprawdzi. Rozstają się w dobrym nastroju, świadomi nawiązującej się pomiędzy nimi sympatii.

ROZDZIAŁ 8

Dora idzie do domu odszukać i zdjąć urok snu z Nathaniela. Odkrywa przy tym, że chłopak nie spał od czasu wyciągnięcia go z ośrodka, z obawy przed odnalezieniem go. wiedźma zapewnia go, że będzie nad nim czuwać i układa do snu.

Joshua i Miron wracają z zakupów. Już na podwórku wyczuwają, że ktoś tu był. Dora opowiada im o wizycie Abaddona, czego wysłuchują z niedowierzaniem.

Wieczorem wiedźma uświadamia sobie, że jest noc przesilenia zimowego a dodatkowo pełnia i zaćmienie Księżyca, co jest zupełnie wyjątkowym zdarzeniem. Dora przestaje odczuwać ból i wybiega w euforii przed dom napromienić się światłem księżycowym. Tam objawia się w pełni majestatu, wykształcając jej własne magiczne skrzydła, półprzejrzyste i migotliwe. Wiedźma zauważa także, że przebudziła się linia magiczna pod domem babci, która była uśpiona od wielu lat. Zyskuje też pewność, że jej przemiana dobiegła końca.

Następnie Dora kontaktuje się z Julianą i Katarzyną. Pani Ognia i Wody informuje ją, że mogą już bezpiecznie wracać do Thornu.

ROZDZIAŁ 9

Tym razem Dora śni o spotkaniu z Boginią, która mówi jej, że w ich Triumwiracie Miron jest pięścią, Joshua sercem, a ona głową, i że ich przeznaczeniem jest utrzymać równowagę. Bogini obdarza ją także runą wunio - znakiem przyjaciół w potrzebie.

Gdy Bogini znika, Dora ma proroczy sen o przewrocie w piekle i śmierci Lucyfera. Ustala, że rzeź jeszcze się nie wydarzyła i ma możliwość ostrzec przed tym Księcia Piekieł. Zapamiętuje więc imiona i twarze zdrajców. Gdy wybudza się ze snu roztrzęsiona dzwoni do Lucyfera przekazując mu wszystkie informacje o zdradzie i napastnikach. Mówi mu także, że przywódcy rewolucji, w tym dowodzący nimi Aryman, chcą zabić nie tylko jego ale wszystkich upadłych, co zakończy się rzezią w całym drugim kręgu piekielnym. Następnie Dora dzwoni do Leona, prosząc go o pomoc dla Lucyfera. Czart obiecuje jej, że zrobi co trzeba.

Gdy wyczerpana wiedźma zapadła w kolejny sen, śni jej się sypialnia Baala. Jest niemym świadkiem tego jak Karmazynowy Książę kocha się z piękną brunetką. Gdy Baal zasypia zaspokojony, Dora widzi jak jego kochanka wpuszcza do sypialni zdrajców - Hel wraz z mężem Berithem oraz Izydę. Ci, korzystając z zamieszania spowodowanego toczącym się w Piekle powstaniem, zabijają Baala a potem rozczłonkowują całe jego ciało.

ROZDZIAŁ 10

Dora budzi się zdeterminowana zapobiec i tej masakrze. Nie mogąc skontaktować się z Baalem przez komunikator, wiedźma udaje się na łąkę koło domu i wzywa go używając standardowego rytuału przywołania.

Przywołane i zaślepione bóstwo-demon niemal ją zabija, nie rozpoznając jej aury która zmieniła się od kiedy zawiązała triumwirat. Dora przekonuje go jednak, że to ona i wyjawia mu powód wezwania. Baal dziękuje za ostrzeżenie i daje jej obsydianową obrączkę, za pomocą której mogła go wzywać w dowolnym momencie.

ROZDZIAŁ 11

Dora wraca do domu gdzie wdaje się z Joshuą i Mironem w długą kłótnię o jej kontakty z Karmazynowym Księciem. By nieco ochłonąć wiedźma udaje się wraz z Natanielem na obchód domu. Sprawdzając teren znajduje czerwoną szmatkę przywiązaną do drzewa oraz stanowisko snajperskie, a wnim - papierek po owocowej gumie do żucia.

Wiedźma, pewna że wie kim jest snajper, postanawia zająć się problemem wraz z Mironem, zostawiając Joshuę na straży Nathaniela.

ROZDZIAŁ 12

Okazuje się, że eks-dziewczyna Dory, obecnie najemniczka - Nikita - wraz ze swoją drużyną złożoną z dwóch wilków, wróża i jastrzębia podjęła zlecenie zabicia aniołów. Dora nokautuje młodego szczeniaka i zabija starszego wilka, a Miron rozprawia się z wróżem i jastrzębiem. Gdy wiedźma uświadamia sobie, że Nikita musiała już wedrzeć się do domu, wracają do Joshui i Nathaniela. Okazuje się, że najemnicza i anioł mierzą do siebie nawzajem z broni. Dora powołuje się na przysięgę krwi, którą Nikita złożyła w przeszłości, zobowiązując ją do przerwania zadania i zapewnienia ochrony jej i jej bliskim. Najemniczka zgadza się dopełnić przysięgi.

Na schodach przed domem spotyka młodego wilczka, którego wcześniej zdominowała mocą Alfy. Gdy zmienia się w człowieka okazuje się, że to młody, dwudziestoletni chłopak o imieniu Sebastian. Dora pozwala mu zostać mając w planach przekazać go stadu Olafa.

Podczas gdy Joshua opatruje jej rany odniesione w walce ze starym wilkiem, wiedźma wdaje się w ciężką rozmowę z Nikitą, nie kryjąc żalu, rozgoryczenia i rozczarowania jej postawą. Zdaje sobie sprawę, że mogła stać się taka sama gdyby na swojej drodze nie spotkała cudownych ludzi którzy nauczyli ją kochać i troszczyć się o innych. Nikita nie wie, kto ją wynajął, ale Dora przeczuwa, że to sprawka Rafaela.

ROZDZIAŁ 13

Dora z Joshuą, Mironem i Nathanielem wracają do Thornu. Za nimi podąża samochód z Nikitą i Sebastianem. W drodze do domu Dora opowiada chłopakom historię najemniczki oraz ich znajomości.

Gdy docierają na przedmieścia Thornu wiedźma, za zgodą Olafa, przyjmuje szczeniaka do stada z Trójprzymierza. Będąc pewna, że Sebastian nie podważy już decyzji swojego Alfy zabiera o ze sobą do mieszkania. Nikitę zobowiązuje zaś do tego, by wypełniła dla niej zadanie, o którym niebawem jej opowie, po czym zostawia ją samą sobie.

Na progu mieszkania Dora znajduje kopertę którą zostawił dla niej Leon. Dokumenty w środku okazują się być testamentem Leona. Kilka chwil później napada na nią wściekła Braga, która nie może pogodzić się z tym, że Leon adoptował Dorę i zapisał jej wszystko co miał. Wiedźma ciska w nią mocą i wyrzuca ją za drzwi.

Dora z chłopakami czeka na wieści z Piekła. Pojawia się też Gabriel, próbując na swój sposób ich pocieszyć.

Grubo po północy przybywa Leon. W pełnej zbroi, z mieczem i umazany krwią. Oznajmia, że już po wszystkim.

ROZDZIAŁ 14

Leon opowiada o walce w piekle, na Krwawym Polu, gdzie przewodniczący buntu - Aryman, Belial, Dumma i Bersek z pomocą smoka Azhi Dahaka, niemal pokonali piekielników i upadłych. Otrzymali jednak niespodzianą i skuteczną pomoc od Baala, który przybył na pole bitwy z pozdrowieniami od wiedźmy i armią prastarych demonów, które jako jedyne były w stanie pokonać smoka. Lucyfer pokonał Arymana w pojedynku na miecze a niedobitki buntowników poddały się i złożyły broń.

Podczas wspólnej kolacji Gabriel mówi Dorze o nakazie jej aresztowania, który wydał Rafael. Zapewnia, że stara się wszystko opóźnić ale to kwestia kilku dnia gdy na jej progu pojawią się aniołowie potęgi. Wiedźma z chłopakami opowiadają mu o najemnikach i Abadonie, których nasłał na nich Rafael. Dochodzą do wniosku, że jest to jego kolejna, desperacka próba archanioła pozbycia się ich.

Miron udaj się do piekła sprawdzić co u Lucyfera. Wieczorem, w sypialni, Dorę odwiedza nieoczekiwany gość - Baal. Dora dziękuje mu za pomoc, której udzielił Lucowi. Baal informuje ją, że Samael, książę szóstego kręgu piekielnego, także okazał się zdrajcą i rebeliantem w wyniku czego stracił władzę. Korzystając z okazji, Książę Demonów wykradł z jego biura dokumenty dotyczące Dory i jej próby samobójczej, które później zniszczył. Dora dziękuje mu za to i na jego prośbę opowiada o tym jak pokonała Jezabel. Szczera rozmowa zacieśnia między nimi nić sympatii, oboje zgadzają się jednak z tym, że ich spotkania powinni pozostać ich tajemnicą.

ROZDZIAŁ 15

Baal przysyła do Dory demonicę Ranazi-Urque, która ma jej udzielić ważnych informacji. Zapytana przez Dorę o Rafaela, odsyła ją do Nisima, który jest nephilinem (czyli pół aniołem, pół człowiekiem) i od lat zbiera informacje na temat archanioła.

Kilka minut później dzwoni Nisim, który wmawia się z Dorą na spotkanie w Toruniu. Naphilim wyznaje jej, że jest synem Rafaela i że ich nici życiowe są splecione, co krzyżuje nieco plany Dory zmierzające do ostatecznego pozbycia się archanioła. Wiedźma, wiedząc o szpiegowskich talentach Nisima, prosi go o pomoc w odnalezieniu ośrodka i uwolnieniu dzieci, które przetrzymuje w nim Rafael. Ten zgadza się pod warunkiem, że będzie osobiście uczestniczył w odbiciu dzieci i przyszpileniu Rafaela. Nisim obiecuje także dostarczyć jej materiały dotyczące Rafaela oraz pomyśleć nad tym jak może jej pomóc z czekającym ją procesem w niebie.

ROZDZIAŁ 16

W Szatańskim Pierwiosnku Leon daje Dorze spóźniony prezent z okazji przesilenia zimowego - miecz z jej imieniem, ochronnym zaklęciem i błogosławieństwem, wykonany z anielskiej stali, podobny do tych jakimi walczyli upadli aniołowie. Radzi jej także, udać się poćwiczyć do Otchłani - klubu walki dla piekielników, która znajduje się w Czorcim Zaułku.

W ramach treningu Dora udaje się z Mironem do Otchłani, gdzie budzi dość duże zainteresowanie piekielników. Znając zbyt dobrze swoje techniki walki, wiedźma przerywa sparing z diabłem i prosi demony o pomoc. Ani czorty, z uwagi na Leona, ani demony, z uwagi na Baala nie chcą jednak ryzykować przypadkowego zranienia jej. W końcu udaje ej się przekonać jednego z nich aby był jej sparingowym partnerem. Namówiony przez Dorę demon As zgadza się na trening, które jest dla niego bardziej formą zabawy niż poważną rywalizacją.

Gdy wiedźma z diabłem wracają do domu, zastają tam również Lucyfera. Ten zaniepokojony pyta ją dlaczego tak intensywnie pachnie demonem. Dora orientuje się, że As z premedytacją naznaczył ją swoim zapachem. Złości ją to do tego stopnia, że zapragnęła wejść w posiadanie jego pełnego imienia, aby w ramach rewanżu rozkazać demonowi tańczenie w sukience baleriny i skrzydełkach wróżki. Obiecuje sobie zapytać Baala o pełne jego Asa.

Dora idzie wziąć prysznic. Po chwili dołącza do niej Miron. Kończą kąpiel gdy atmosfera staje się zbyt gorąca, nie chcąc by ich pierwsze zbliżenie odbyło się w pośpiechu pod prysznicem. Z łazienki wyciąga ich Joshua, oświadczając, że sytuacja jest poważna i wymaga ich obecności w salonie.

Gabriel informuje Dorę, że nakaz jej aresztowania został wydany na drugiego stycznia. Pozostaje zatem niewiele czasu na przygotowania i uratowanie dzieci z ośrodka. Wiedźma pyta archanioła co musiałaby zrobić, by oskarżyć Rafaela przed Trybunałem Archanielskim. Ten odpowiada, że musi mieć dowody jego przestępstw, oraz świadectwo szanowanego anioła przemawiające na niekorzyść oskarżonego i potwierdzające te zarzuty. Uprzedza jednak, że niełatwo przed taki Trybunał się dostać.

Dora pyta zebranych o ich stosunek do mieszanych ras, w tym do nephilimów. Uspokojona zaprasza do mieszkania, czekającego po drugiej stronie ulicy Nisima, i zmęczona utrzymywaniem sekretów ogłasza, że Lucyfer jest dziadkiem Mirona i Nathaniela, Gabriel dziadkiem Joshui i Nathaniela, zaś Nataniel siostrzeńcem Nisima. Pozostawia ich z zawiłościami drzewa genealogicznego a sama udaje się do sypialni z butelką wina.

ROZDZIAŁ 17

Dorę ze snu wybudza Nisim, który podejrzewa, że Rafael chce wysadzić ośrodek w którym przetrzymuje dzieci. Wspólnie naradzają się nad odbiciem więźniów oraz ich dalszymi losami. Nisim obiecuje także Dorze, że przygotuje jej papiery z dowodami winy Rafaela ale wiedźma musi znaleźć jakiegoś szanowanego anioła, który zgodzi się by zgłosić wotum nieufności wobec Archanioła Potęgi i doprowadzić do głosowania.

Po dwóch dniach treningów i planowania grupy, uderzeniowa w postaci Mirona, Nikity, Sebastiana, zmiennokształtnego zwiadowcy i wróża, oraz ratunkowa w osobach Dory, Joshui, Nisima i uzdrowicielki Róży, ruszają na starą szkołę pod Ciechocinkiem, w której znajdował się ośrodek. Grupom udaje się sprawnie unieszkodliwić strażników i wydostać dzieci. Pomaga im Bar, jeden ze strażników, który naprawdę troszczył się o swoich podopiecznych. W pewnym momencie, wróż informuje ich o swojej wizji Tronów. Słysząc to Dora zarządza natychmiastową ewakuację. Okazuje się, że w środku pozostał Miron. Kiedy wiedźma chce po niego ruszyć, Nikita ogłusza ją uderzając kolbą pistoletu w głowę.

ROZDZIAŁ 18

Gdy Dora odzyskuje przytomność widzi, jak Trony zalewają ośrodek ogniem. Wiedźma ponownie rzuca się, by ratować Mirona z płomieni, ale Nikita unieszkodliwia ją strzałką usypiającą. Mirona wychodzi z płonących budynków bez szwanku, dzięki swoim zdolnościom pyra. Okazuje się, że informacje jakoby Rafael zamówił ładunki plastiku, by wysadzić ośrodek następnego dnia były tylko pułapką. Na szczęście zarówno dzieciakom jak i grupie ratunkowej udaje się wyjść z zasadzki bez strat.

Nisim zabiera dzieciaki do kryjówki. Chce zorganizować dla nich szkołę z internatem i zapewnić im właściwą opiekę. Jest bardzo poruszony warunkami w jakich żyły, tym bardziej, że czwórka z nich okazuje się tak jak on być nephilinami.

Miron wyjaśnia Dorze dlaczego zwlekał z wyjściem z płonącego budynku. Okazuje się, że znalazł archiwum z którego zabrał akta dzieci, które mogą być pomocne przy odszukiwaniu ich rodzin i leczeniu.

ROZDZIAŁ 19

Nowy Rok Dora świętuje w Szatańskim Pierwiosnku. Kwadrans po północy przybywa anielski patrol, który zabiera ją do niebieskiego aresztu. Jeszcze tej samej nocy do celi Dory dostaje się zamachowiec. Ponieważ wiedźma nie została dobrze przeszukana, zabija napastnika nożami, które dostała od Leona, ukrytymi w pokrowcu na kostce. Pomimo otwartych drzwi, Dora pozostaje w celi do rana, kiedy to oszołomieni strażnicy zabierają ją przed oblicze sądu niebieskiego i Pana Tajemnic - Razjela.

Zgodnie z wcześniej opracowanym wraz z archaniołem Michałem planem, Dora prosi Razjela o Sąd Ostateczny nad sobą by odeprzeć zarzuty Rafaela i jego wniosek o karę śmierci dla niej. Pan Tajemnic zgadza się na takie rozwiązanie. Dora staje przed Trybunałem Archanielskim, który prosi o możliwość przedstawienia oskarżenia wobec Rafaela jeśli ona sama przejdzie pozytywnie Sąd Ostateczny. Razjel bada umysł Dory, co kończy się obustronnym poznaniem tajemnic. Wiedźma przechodzi Sąd i zostaje oczyszczona z zarzutów. Nagle zostaje zaatakowana przez wściekłego Rafaela, którego w obronnym geście policzkuje. Niefortunnie obrączka Baala, którą nosi na palcu, kaleczy mu skórę i rozgrzewa się w kontakcie z nią. Przelaną kroplę krwi, Rafael wykorzystuje jako pretekst do wyzwania wiedźmy na pojedynek.

ROZDZIAŁ 20

Archanioł Michał, nie mając innego wyjścia, godzi się na pojedynek. Rafael jako broń wyznacza sztylety, na co wiedźma się zgadza pod warunkiem, że pojedynek będzie do pierwszej kropli krwi. Dora jako broń wybiera sztylet otrzymany od Baala, którym zabiła Jezabel. Po pierwszych ciosach archanioł orientując się, że nie będzie mu łatwo wygrać pojedynku, objawia się w pełni majestatu i zamierza na Dorę mieczem, którym wcześniej Jezabel zaatakowała Mirona. Wiedźma próbuje użyć otrzymanego od Leona miecza, ale ten, jako broń piekielników nie może być użyty w niebie. Z pomocą przychodzi jej Abaddon Azjel, który rzuca jej swoją katanę. Dora wchodzi w pełnię wiedźmiego majestatu i po zaciętej walce udaje jej się zranić Rafaela w skrzydło. Pojedynek kończył się zwycięstwem wiedźmy. Gdy Dora odrzuca miecz Abaddonowi, Rafael atakuje ją od tyłu i przeszywa swoim mieczem zadając śmiertelną ranę.

Gdy omdlała przez chwilę Dora odzyskuje świadomość, znajduje się w ramionach Mirona a Josha, w którym przebudziła się moc uzdrawiania, leczy jej ranę. Wiedźma nalegała, by przez wzgląd na Nisima, nie zabijać Rafaela. Po zapachu, wyglądzie jego aury oraz reakcji obrączki Baala, Dora rozpoznaje, że coś jest z archaniołem nie w prządku. Żona Rafaela potwierdza, że nie zawsze taki był i zmienił się dopiero po ostatniej wojnie. Dora rozpoznaje w nim oznaki opętania przez demona. Radzi aniołom skorzystać z pomocy Karmazynowego Księcia podczas egzorcyzmów, gdyż istota która opętała archanioła jest bardzo silna i bardzo zła.

Siedząc przez Trybunałem, wiedźma opowiada o dzieciach z ośrodka Rafaela i wymusza na aniołach obietnicę, że nie zabiją opętanego archanioła, oraz pomoc i fundusze dla szkoły mieszańców, którą zakłada Nisim. Azjel wysuwa wniosek o wotum nieufności wobec Rafaela i przekazanie władzy nad aniołami potęgi Michałowi.

Gdy Dora z pomocą Mirona i Joshui opuszcza zgromadzenie, anioł śmierci i zagłady skrada jej całusa, wkurzając tym Mirona.

ROZDZIAŁ 21

Zmęczona i sfrustrowana powolnym procesem zdrowienia, Dora wymusza na chłopakach wizytę w Szatańskim Pierwiosnku. Tam Leon opowiada jej o plotkach jakie krążą o jej rzekomych romansach z Baalem i Abaddonem. Wiedźma uspokaja go zapewniając, że obecnie jej życie miłosne właściwie nie istnieje a ona sama ma problemy nawet z wykonaniem najprostszych codziennych czynności.

W nocy, Baal ponownie odwiedza ją w sypialni, wypytując o szczegóły pojedynku oraz to w jaki sposób Dora odkryła, że Rafael jest opętany. Książę przyznaje rację jej podejrzeniom. Mówi jej także, że tylko on jest w stanie stworzyć pieczęć, która może zamknąć tak starego i nieposłusznego demona. Niestety aniołowie wahają się czy prosić go o pomoc. Obiecuje jednak Dorze, że jeśli się tak stanie zrobi to dla niej.

Tydzień po pamiętnej awanturze w niebie Dora z chłopakami organizują kolację by uczcić to, że wszystko dobrze się skończyło. Biorą w niej udział także Gabriel, Lucyfer, Michał i Nathaniel. Podczas rozmowy Dora wysnuwa teorię, że magiczne mieszańce czują zapachy istot, przez co mogłyby rozpoznać opętanie Rafaela. Sugeruje także aniołom aby poprosili Baala o wyegzorcyzmowanie Rafaela.

Osiem dni po pojedynku Miron, Jemioła i Joshua ogłosili, że Dora może już normalnie funkcjonować, więc wiedźma odwiedza Szkołę Nisima, która wzbudziła sporą sensację i zainteresowali się nią nie tylko niebiescy i piekielnicy, ale też magiczni. Nephilim oprowadza wiedźmę po obiekcie i opowiada jej historie dzieciaków z którymi Dora spędza cały dzień.

ROZDZIAŁ 22

Jakiś czas później, Dora i Miron przekonani, że nareszcie są sami w domu, oddają się długo wyczekiwanym rozkoszom ciała. Po wszystkim dociera do nich płacz z pokoju Joshui. Zdezorientowani, nie są w stanie odgadnąć emocji które targają aniołem. Okazuje się, że para zaskoczyła śpiącego Joshuę, który przez empatyczne połączenie z Dorą miał więcej udziału w akcie, niż uznawał za przyzwoite i z tego powodu czuje że zawiódł ich zaufanie. Słysząc to Dora zaprzecza a Miron radzi mu, by następnym razem anioł trzymał się jego głowy wtedy doświadczy orgazmu z perspektywy mężczyzny. W końcu cała trójka zasypia razem w jednym łóżku, błogo jak zawsze.

ROZDZIAŁ 23

Na wiosnę Dora postanawia udać się wraz z Mironem, Joshuą, Natem do domku babci, świętować równonoc wiosenną. Jakimś sposobem przeradza się to w wielki, wspólny wyjazd gdy dołącza do nich Nisim z dzieciakami, organizując im zieloną szkołę.

Na miejscu Dora rozsądza spór miedzy Rebeką i Rachelą a Szwindlami, które ukradły bliźniaczkom spinki do włosów. Następnie zabiera siostry i Zuzię nad strumyk, by zgodnie z wizją selkie przedstawić Nanie "skrzydlate dziewczynki". Dziewczynki bardzo szybko się zaprzyjaźniają. Noc przesilenia wszyscy świętują wspólnie przy ognisku.

Po powrocie do Thornu, Dorę budzi pewność, że Joachim ma kłopoty. Gdy wraz z chłopakami pakują torby na wyprawę do Trójprzymierza, roztrzęsiony wampir dzwoni do niej osobiście. Prosi ją o pomoc, gdyż coś złego dzieje się z wampirami, które umierają. Dora obiecuje, że przyjadą najszybciej jak się da.

Galeria[]

Advertisement